Brak zaufania w związku: co robić, gdy jedno nie ufa drugiemuKażdy z nas w pewnym momencie naszego życia zaczyna odczuwać lęk. Z tego powodu może się zdarzyć, że dzieląc z kimś nasze uczucia, przekazujemy miłość, ale także nasze lęki związane z przeszłością. Dowiedz się, jak niepewność może wpływać na nieufność w silnych relacji opartych na miłości powinno być poczucie bezpieczeństwa między osobami, które je tworzą. Niestety, w niektórych przypadkach zamiast tego pojawia się raczej brak zaufania. W tym artykule szczegółowo omówimy ten nie będzie łatwo stworzyć i utrzymać związek, w którym występuje brak zaufania. Ani dla osoby, która czuje nieufność, ani dla tej, która jest obiektem poczucia bezpieczeństwa jest problemem, który dotyka dużą liczbę par i może nawet prowadzić do niefortunnego rozstania. Zawsze jednak można znaleźć rozsądne wyjście z tej sytuacji i tutaj je się bierze brak zaufaniaWiększość czasu spędzamy dzieląc go z osobą, którą kochamy, ale dlaczego pojawia się brak zaufania do partnera? Przyczyny są liczne i zależą od różnych czynników. Poniżej przedstawiamy najważniejsze z nich:1. Przypadki niewierności pozostawiają brak zaufaniaGdy jeden z małżonków miał tak zwaną przygodę z osobą trzecią, zawsze pozostanie rysa na związku. Nawet jeśli sytuacja wydaje się być rozwiązana, niewyleczone rany mogą się odzywać w najmniej spodziewanych momentach. Raz popełniony akt nielojalności może już na zawsze wprowadzić nieufność do Brak wiary w siebie nie pomagaOsobowość pełna niepewności lub brak poczucia własnej wartości może generować nieświadome myślenie, że nie jesteśmy całkowicie godni miłości. To uczucie może objawiać się w postaci zazdrości i rodzi brak zaufania do Monotonia jest jak truciznaMiłość przechodzi przez różne fazy. Etap zakochania się i intensywność początkowej namiętności z czasem ustępuje. Wraz z upływem czasu, związek może więc popaść w rutynę i u jednego z partnerów może się wkraść brak zainteresowania drugą osobą. Ta z kolei może odczuwać, że miłość gdzieś się zagubiła, i w konsekwencji powoduje to brak Problemy seksualne to ważny symptomSeks jest bardzo ważny w związku, więc jeśli pojawią się problemy w tej sferze życia, jedna ze stron może to interpretować, jako brak pożądania. Na przykład, zaburzenia erekcji mogą być generowane przez stres i inne czynniki, ale kobieta często uważa, że jest tak, ponieważ jej partner kogoś Brak zaangażowania wzbudza brak zaufaniaInną przyczyną może być fakt, że jeden z członków pary jest niedojrzałym człowiekiem i wykazuje niewielkie zaangażowanie we wzmacnianie relacji. Kiedy jedna ze stron nie dostosowuje swojego zachowania do zmian wynikających z życia w związku, często wzbudza to u drugiej strony brak poczucia zaufania do partnera może prowadzić do poważnych problemów, takich jak powolne niszczenie relacji, jeśli działania naprawcze nie zostaną podjęte na czas. Wśród konsekwencji, które może spowodować ta sytuacja, są: Postawa prześladowcza wobec partnera Brak szacunku Agresja Wroga atmosfera Zmęczenie emocjonalne obiektu nieufności Depresja osoby, która czuje brak zaufania Problemy z komunikacją Zerwanie relacji Co robić, by usunąć nieufność?Zaufanie do partnera to proces, w który musisz się angażować przez całe życie, jeśli chcesz mieć stabilny i trwały związek. Pierwszą rzeczą, która trzeba zrobić jest zwiększenie zdrowej komunikacji. Aby to osiągnąć, należy stworzyć warunki, aby obie strony spotkały się w odpowiednim jest wspólne omówienie tego problemu, W takiej rozmowie przede wszystkim trzeba pamiętać, że oboje jesteście częścią tego samego i wspaniałego zespołu. Wspólnie więc możecie poszukać rozwiązania, w którym każdy może wnieść coś ze swojej strony, aby zbudować i umocnić zaufanie do istnieją rany z przeszłości, które się nie zagoiły, ważne jest, aby pracować nad przebaczeniem. Przebaczenie, które pozostawia urazę i wątpliwości nie może być uznane za rzeczywiste. W razie potrzeby para powinna również rozważyć wizytę u specjalisty, który zaleci profesjonalne terapie, aby wspólnie wypracować poczucie się również zdarzyć, że osoba, która nie ufa drugiej stronie, będzie musiała wykonać pracę nad sobą, aby wzbudzić pewność siebie i poprawić swoje poczucie własnej tym przypadku musi zastanowić się nad sobą i popracować nad poznaniem własnego wnętrza. Niezbędnym środkiem w tej sytuacji może się również okazać wizyta u specjalisty. Ponadto konieczne będzie wsparcie ze strony partnera w celu wzmocnienia wrażliwych pierwszą lekcją, której musimy się nauczyć, jest to, że nieufność w stosunku do partnera utrudnia rozwój relacji. Zaangażowanie, bezpieczeństwo i szczerość mają zasadnicze znaczenie dla wzmocnienia związku i przezwyciężenia tej sytuacji. W ten sposób możemy uniknąć rozstania, którego będziemy gorzko może Cię zainteresować ...
Trzy lata temu poznałam chłopaka. Po pół roku zostaliśmy parą. Wcześniej miał dziewczynę, z którą się rozstał. Na początku nie dawała mu spokoju, zadręczała esemesami. On odpisywał, mówiąc mi, że ma dość tej sytuacji. Przestał to robić. Ale ona nie dawała mu spokoju. Zażądała od niego pieniędzy, które straciła, będąc z nim 5 lat w związku. W międzyczasie wymyśliła, że jest śmiertelnie chora. Zapłacił jej część pieniędzy, lecz za pół roku upomniała się o pozostałą część. Podobno mu groziła, że pojedzie do Jego rodziców, przyjdzie do pracy i zrobi mu awanturę. Zapłacił resztę. I do września tego roku utrzymywał, że dała spokój, nie pisze, nie dzwoni. We wrześniu przejrzałam jego telefon, w połączeniach był numer - który podejrzewałam, że może być jej. Zapytałam go czy się odzywała - powiedział, że nie. Stwierdziłam, że musiało mi się coś przewidzieć. Po tygodniu sprawdziłam znowu, były esemesy - bardzo miłe, co słychać i w ogóle. Zadzwoniłam pod ten numer, by się upewnić czy to ona - ona. Przytoczyłam mu treść ich esemesów. Przyznał się, że trwa to od 2 tygodni. (W ciągu tego roku zmienił numer telefonu - i ona pisała na ten nowy numer). Ona zaczęła go męczyć esemesami co słychać, a on dla świętego spokoju odpisywał, bo chciał mi zrobić na złość, bo podejrzewał mnie o zdradę. Miał się za chwilę do wszystkiego przyznać i powiedzieć prawdę. Czy rozmawiali przez telefon? Tylko raz - na początku. I choć zauważyłam, że był jej numer w połączeniach wybranych dzień wcześniej - uwierzyłam mu (bo może przypadkiem się tam znalazł). Po 2 tyg. sprawdzam telefon - wszystko usunięte, nawet nie wiem jak, ale znalazłam historię połączeń i esemesów. A tam wszystkie połączenia wykonane od miesiąca i treść ich rozmów esemesowych. Nie tylko odpisywał, ale aktywnie interesował się co słychać u niej. Pisał czy może zadzwonić, i dzwonił. Rozmawiali po kilka minut dziennie, po kilka esemesów dziennie do siebie wysyłali. Rozmowa, mówię mu, że przeglądałam jego telefon i znalazłam wszystko i znam prawdę jak to było. On na początku z uśmiechem na twarzy mówi, że niemożliwe. Nawet daje mi telefon, bo myśli, że oszukuję go. A ja mu pokazuję historię i czytam esemesy. Już nie jest zadowolony, nie chce, bym mu czytała. Mówi, że już wszystko wiem, on się bał mi przyznać, nic do niej nie czuje, ona się nie liczy, liczę się tylko ja. Nie wie czemu to robił, trochę ze złości na mnie, trochę z innych powodów. No dobra, wybaczam, może rzeczywiście się bał, że go zostawię. A przy okazji złość na mnie jak ja mogłam mu tel. przejrzeć. 2 tyg temu pożycza mi samochód. A ja nie potrafię się oprzeć, by nie przeszukać go. W bagażniku znajduję rachunek telefoniczny z wyciągiem połączeń. Grudzień/styczeń ubiegłego roku. Te miesiące kiedy to miał być spokój, kiedy to miała się już nie odzywać. Połączenia, esemesy, rozmowy 40-minutowe, kilka esemesów dziennie. Mówię mu o tym. Znowu, jak ja mogłam mu przeglądać rzeczy. Wyprowadził się, choć to ja miałam zamiar to zrobić. Dzwonił, pisał, że kocha, że tylko ja i w ogóle. Po kilku dniach rozmowa. Wyjaśnienia. Ona mu wtedy nie dała spokoju, chciała więcej pieniędzy, straszyła, a że jego rodzice to starsi ludzie, nie mógł pozwolić, by zrobiła im krzywdę. No i niby pisał, prosił, przekonywał. Jakiś czas miał spokoju, no i odezwała się w sierpniu i on postanowił się jak najwięcej o niej dowiedzieć, by móc odpłacić jej się tym samym, stąd te esemesy i rozmowy. Za pierwszym razem uwierzyłam, choć nie do końca, za drugim też, choć nie do końca, po trzecim nie wiem co myśleć. A dlaczego? Bo kilka pytań nasuwa mi się do głowy. 1. Po co daje się osobie, która grozi, swój nowy numer telefonu? 2. Po co mówi się takiej osobie gdzie się pracuje? 3. Czemu się pisze w esemesach, że jest między nami kiepsko, pisze się co się robi itp? 4. Nie pisze się pożegnalnego esemesa w stylu: Jestem na siebie zły za całą tę sytuację. Ja mam taki mętlik w głowie, że nie wiem już co myśleć. Prawdopodobieństwo, że mnie oszukał kolejny raz jest bardzo duże, ale zawsze jest szansa, że powiedział prawdę. Gdy go pytam o rzeczy, które mi się wydają niespójne, to złości się, że znowu go pytam, czy ja nigdy nie skończę. A nie pytam go często. To było pierwszy raz od czasu, gdy to wyjaśniał mi. Ja nie wiem co robić. Nie mogę się poradzić bliskich, bo nie powinno się o problemach tak poważnych rozmawiać z osobami z zewnątrz, z tymi, które nas znają. Dlatego proszę o pomoc, co ja powinnam zrobić. Tak naprawdę to nie wierzę, że skończyły się te ich telefony. Korzysta teraz tylko i wyłącznie z telefonu służbowego, tam nie ma historii, więc jak skasuje, to raz na zawsze. W pracy ma jeszcze stacjonarny, więc jak chce ukryć, to zrobi to.
W zarządzaniu przez zaufanie (management by trust) (Ricci 2006)2, nie chodzi ani o to, aby ufać, ani też o to, aby nie ufać, ale aby wiedzieć w jakim stopniu ufać (kategoria stopniowalna) i profesjonalnie budować zaufanie. W naukach o bezpieczeństwie, jak twierdzi Filipek (2014, s. 164-165), obdarowywanie m ądrym zaufaniem przez dany pod- Budowanie satysfakcjonującego związku nie jest proste. Wymaga ciągłej pracy, bycia uważnym na drugą osobę i troszczenia się o relację. Co jest najważniejsze w związku i o co zadbać w pierwszej kolejności, żeby budować wspólnie szczęście? Budowanie satysfakcjonującego związku nie jest proste. Wymaga ciągłej pracy, bycia uważnym na drugą osobę i troszczenia się o relację. Co jest najważniejsze w związku i o co zadbać w pierwszej kolejności, żeby budować wspólnie szczęście? Co jest najważniejsze w związku? Portal Your Life Your Voice przeprowadził badanie ankietowe (więcej: i zadał prawie 1000 osobom pytanie o to, co jest najważniejsze w związku. Internauci mogli wybrać tylko jedną odpowiedź i według nich najistotniejsze są: Kasia gotuje z zupa solianka 1. Szczerość – 45% ankietowanych, 2. Szacunek – 40%, 3. Podobne zainteresowanie – 4%, 4. Poczucie humoru – 3,8%, 5. Wygląd – 1,5%. Po pierwsze – zaufanie i szczerość Zaufanie jest prawdopodobnie najważniejszym wyznacznikiem jakości związku. Bez niego trudno budować cokolwiek – mieć wspólne plany, marzenia, dzielić chwile dobre i złe. Niektórzy nie mają problemu z tym, żeby zaufać drugiej osobie, innym nie przychodzi to tak łatwo i potrzebują czasu. Niezależnie od tego, jak długo to zajmuje, najważniejsze w związku jest to, by nie dawać drugiej osobie powodu do tego, by zaufanie to straciła. Na zaufaniu bowiem będą opierały się wszystkie inne czynniki, które decydują o tym, czy związek jest szczęśliwy, czy też trzeba nad nim popracować. Podstawą do budowania zaufania jest właśnie szczerość, którą ankietowani postawili na pierwszym miejscu. Po drugie – komunikacja pełna szacunku Zadaj sobie pytanie o to, w jaki sposób się ze sobą komunikujecie – czy używacie ironii i sarkazmu, pod którym skrywa się gniew i żal? A może rozmawiacie zbyt rzadko i tylko na błahe, codzienne tematy? Kiedy ostatni raz użyliście zdrobnienia, zwracając się do siebie? Otwarte wyrażanie swoich myśli jest kluczowe, by po prostu wiedzieć, na czym się stoi. Zabawa w „domyśl się” nie zda egzaminu – chyba, że jesteś partnerką Wróżbity Macieja, który postawi Tarota. Mówiąc wprost, ale jednocześnie w sposób, który nie jest agresywny, okazujesz drugiej osobie szacunek – tak ważny w relacji. 8 wskazówek jak dbać o to, co najważniejsze w związku: mów partnerowi, że go kochasz, nawet gdy wydaje ci się to oczywiste; okazuj uczucia – subtelny, pełen czułości dotyk może znaczyć o wiele więcej niż spędzona razem noc; doceniaj partnera – powtarzaj za co cenisz drugą osobę; dziel się swoimi myślami z partnerem – swoimi marzeniami, obawami, refleksjami; bądź z drugą osobą, gdy ciebie potrzebuje – wspieraj gdy przeżywa trudności, wysłuchaj, po prostu bądź; rób niespodzianki – nie tylko materialne prezenty (choć kwiaty lub drobiazg, dzięki któremu osoba będzie wracać myślami do ciebie też są miłe), ale także miłe smsy, wyjątkowa kolacja przy świecach, romantyczny spacer; spędzajcie czas tylko we dwoje – nieważne jak bardzo jesteście zajęci, powinniście znaleźć przynajmniej raz-dwa razy w tygodniu czas na to, by pobyć z dala od znajomych, rodziny i spędzić go tylko we dwoje; nie przestawaj się starać – nic nie jest nam dane na zawsze. Związki trwają, ponieważ ludzie o nie dbają – podobnie ty troszcz się o waszą relację, pielęgnuj ją i nie pozwól, by przywiędła. Siemka . Szerość to podstawa w życiu każdego człowieka człowiek się rodzi i dorasta z myślą jaki będzie w życiu swoim w życiu świata dorosłego czy się w nim odnajdzie tak naprawdę człowiek gdy się rodzi nie zdaje sobie wcale sprawy jakie bedzie miał życie gdy wejdzie w życie ludzi dorosłych szczerość zaufanie to podstawa od kilkudziesiąt lat z pokolenia na pokolenia w Czym tak naprawdę jest zdrowy związek? Czy zdrowy związek to związek idealny? Prawdą jest, że nie ma związków idealnych, w każdym są piękne i trudne momenty. Jednak nawet nieidealny związek może być zdrowy. fot. Przeczytaj i dowiedz się czym charakteryzuję się zdrowy związek. Odpowiednie tempo W zdrowym związku wszystko ma swój czas. Wasza relacja zmienia się w takim tempie, że obydwoje czujecie się komfortowo i nikt nie jest do niczego zmuszany. Zaufanie To jest podstawa zdrowego związku. Jeżeli zaufanie jest u Was obecne to doskonale wiecie, że druga strona nie zrobi nic co mogło by Was skrzywdzić. Szczerość W zdrowym związku możemy wyjawić swoje najskrytsze tajemnice partnerowi bez obaw, że zostaną wyśmiane i wykorzystane przeciwko nam. Niezależność Kiedy jesteście razem to bardzo dużo rzeczy robicie wspólnie, jednak dalej obydwoje macie przestrzeń do rozwijania swoich pasji. Szacunek Kochasz swojego partnera za to kim jest a nie za jego opinie i poglądy. W zdrowym związku w wielu rzeczach możecie się nie zgadzać, ale szanujecie swoje przekonania. Równość W twoim związku wyraźnie widać, że obydwoje jesteście tak samo zaangażowani i wkładacie równy wysiłek w Wasze szczęście. Życzliwość Potraficie troszczyć się o siebie nawzajem, zawsze się wspieracie. Odpowiedzialność Bierzecie odpowiedzialność za swoje czyny i słowa. W Waszym związku nie ma miejsca na przerzucanie winy. Konstruktywna wymiana zdań Oczywiście, że się kłócicie, ale potraficie prowadzić spór w sposób otwarty i zazwyczaj udaje Wam się dojść do porozumienia w oparciu o szacunek jakim się darzycie. Zabawa Jesteście swoimi bratnimi duszami i uwielbiacie spędzać czas razem, świetnie się przy tym bawiąc. Skłamałbym, gdybym ci powiedział, że nie przeszkadza mi przypadkowy seks. Ale mogę się w to zaangażować, żeby zwrócić na siebie trochę uwagi. Jeśli to robisz, przestań. To nie jest dla ciebie zdrowe ani sprawiedliwe dla żadnego z was. Szczerość wymaga chęci bycia bezbronnym. Powiedz, czego chcesz i powiedz im, jak się czujesz.Dzięki wspólnemu wysiłkowi możemy zbudować relację o silnych fundamentach. Szczerość i zaangażowanie pomoże nam przetrwać trudne chwile. Wszyscy potrzebujemy choćby odrobiny intymności w naszym świecie, pełnym jazgotu i furii. Są sfery życia, w których intymność w związku jest wartością szczególną. 1.
Zaufanie w związku to podstawa. Bez niego trudno o trwałą i zdrową relację. Choć samo słowo ”kocham” świadczy o zaangażowaniu i tym, że dobrze czujemy się przy danej osobie, to prawdziwe zaufanie buduje się latami. Czy związek, w którym nie ma zaufania, ma szanse na przetrwanie?Choć partnerzy wzajemnie deklarują swoją szczerość i dobre intencje, jeden moment jest w stanie wszystko zaprzepaścić. Zaufanie to fundament udanej i zdrowej relacji. To ono daje nam poczucie bezpieczeństwa, pozwala na większą bliskość i intymność. Ufając, czujemy spokój i łatwiej jest nam zaakceptować działania drugiej osoby. Jak zbudować i pielęgnować zaufanie w związku? 1. Mów o swoich obawachKażdy, kto wchodzi w nową relację, już na samym początku powinien prowadzić dialog ze swoim partnerem. Starajmy się mówić nie tylko o tym, co nas cieszy, wzrusza i uszczęśliwia. Mówmy też o swoich lękach i słabościach. Nie obawiajmy się odrzucenia. Partner, któremu zależy na tym, by relacja się rozwijała, a ukochana osoba czuła się w nim pewnie, doceni jej otwartość. 2. Strach przed nieznanym Brak zaufania zazwyczaj jest ściśle powiązany z licznymi obawami, często irracjonalnymi. Boimy się, gdy nasz partner wychodzi sam w gronie znajomych, albo musi odbyć służbową podróż. Niestety, takie sytuacje są bardzo częste w związkach i nie da się ich sobie z tym poradzić? Czekać całą noc na partnera, wydzwaniając do niego co 10 minut? Przepłakać wieczór, wyobrażając sobie niestworzone historie i najczarniejsze scenariusze? A może po prostu wystarczy lepiej poznać osoby, z którymi nasz partner lubi spędzać czas? Tak, to zdecydowanie najrozsądniejsze podejście!3. Poznaj jego przyjaciół! Zaproponuj wspólne wyjście z jego znajomymi, których nie miałaś okazji jeszcze dobrze poznać. Być może okaże się, że jego znajoma z czasów liceum, o którą byłaś bardzo zazdrosna, to tak naprawdę sympatyczna i inteligentna dziewczyna. Jego najlepszy kumpel, o którym słyszałaś wiele negatywnych rzeczy, jest pełnym pozytywnej energii osoba, widząc twoje zaangażowanie i otwartość, również nie pozostanie w tej kwestii obojętna. Znajomość najbliższego grona partnera to podstawa zdrowej i pełnej zaufania relacji. 4. Prawo do prywatnościJedną z najważniejszych zasad budowania zaufania jest szacunek dla prywatności drugiej osoby. Próby kontrolowania i inwigilowania partnera to najprostsza droga do przerwania budowanej przez lata więzi i oddalenia się od siebie. Jeśli podejrzewamy, że nasz partner nie jest wobec nas do końca szczery, należy jak najszybciej podjąć z nim rozmowę. 5. Jak powiedzieć „przepraszam”? Mylić się, gubić i błądzić to rzecz ludzka. Nie jesteśmy perfekcyjni i nie możemy tego wymagać od drugiej osoby. Najważniejsze jest jednak, by zdawać sobie sprawę z popełnianych błędów i chcieć je w związku to świadome mówienie słowa „przepraszam”. Brzmi to banalnie, jednak do tego potrzeba wiele odwagi i siły. Niestety, obecnie dosyć sporo osób nie ma jej jeszcze w sobie na tyle, by zdobyć się na taki gest. 6. Dlaczego warto dotrzymywać słowa?Związek nigdy nie będzie trwały, jeśli ustalone wcześniej założenia zostaną złamane i przestaną mieć większą wartość. Nawet niewielkie odstępstwa z czasem mogą przerodzić się w spory problem między zakochanymi. Skoro ktoś nas oszukał, nie dotrzymał danego słowa, to skąd mamy mieć gwarancję, że następnym razem będzie inaczej? Zaczynamy być podejrzliwi i nie czujemy się szanowani. Wiara w to, co mówi nasz partner, z czasem znacznie maleje, a każde kolejne słowa i zapewnienia są przez nas trzy razy analizowane. Jak pielęgnować zaufanie w związku? 7. Nie bój się komplementów! Zaufanie w związku pielęgnuje się poprzez docenianie drugiej osoby i tego, co dla nas robi. Pokazując partnerowi, że odgrywa istotną rolę w naszym życiu, jest dla niego bardzo który czuje się spełniony w swojej relacji, nie szuka pocieszenia ani potwierdzenia, że jest ważny i reprezentuje sobą szereg dobrych cech. Wbrew powszechnie krążącej opinii, mężczyźni również mają potrzebę bycia komplementowanymi. 8. Kiedy atakują nas własne myśli…Związek to świadomy wybór dwóch osób. Nie mamy prawa nikogo zmusić do tego, by wszedł w daną relację. Skoro jesteś w związku, to znaczy, że twój partner również tego chciał. Gdyby interesowały go niezobowiązujące spotkania z innymi osobami, codzienne wychodzenie na miasto i zabawa do samego rana, prawdopodobnie nie trwałby w takiej relacji. Warto sobie zatem uświadomić, że nasz partner jest z nami szczęśliwy i czuje się spełniony. 9. Czy warto iść na kompromisy?O zaufanie w związku należy nieustannie dbać. Podstawą jest trzymanie się ustalonych założeń. Jeśli wspólnie coś ustaliliśmy, należy to zaakceptować, unikając zbędnych negacji. To również konieczność kompromisów i przystawania na propozycje partnera, nawet jeśli nie do końca spełniają nasze oczekiwania. Ufajmy oraz sami bądźmy osobą, której warto Pracuj nad sobą! Dlaczego jesteśmy zazdrośni? Mówi się, że nie ma miłości bez zazdrości. To prawda, zazdrość buduje, wzbogaca związek i wskazuje na to, jak bardzo zależy nam na drugiej osobie. Jednak obsesyjna próba kontroli, wypytywania i śledzenia każdego kroku partnera to problem dużego kalibru. Skoro obawiamy się, że nasza ukochana osoba mogłaby dopuścić się zdrady lub zainteresować się kimś innym, oznacza to, iż najwyraźniej sami nie wierzymy do końca w swoje atuty i to, że ktoś po prostu nas kocha. Oprócz pracy nad sobą i poczuciem własnej wartości najwyższa pora zacząć ufać partnerowi. Jednak czy łatwo jest zaufać? Zdecydowanie jest to trudny i długi proces. Ufność buduje się latami, pracując przede wszystkim nad samym sobą…Jak zbudować i pielęgnować zaufanie w związku? ZOBACZ ZDJĘCIA: Joseph CanNie ma jednego, uniwersalnego przepisu na dany związek. To nie tylko namiętność i wspólne pasje, ale przede wszystkim ufność, że druga osoba bezinteresownie nas marcos mayerBardzo trudno jest stworzyć relację, której bazą jest zaufanie. Potrzeba do tego dużo cierpliwości, wyrozumiałości i chęci do Ryan FrancoNie jest to jednak niemożliwe. Pary, którym udało się wypracować wzajemne zaufanie, akceptują nawzajem siebie, swoje aspiracje i plany. Wspierają się we wszystkich działaniach. AlexisZaufanie, które pary często budują przez lata, można utracić w jednej chwili… Sharon McCutcheonZaufanie buduje się również poprzez docenianie i komplementowanie swojego partnera. Każdy chce czuć się ważny i doceniony! ZOBACZ TEŻ:Udany związek. 20 NAJLEPSZYCH porad na szczęśliwą i długą relacjęDlaczego nie jestem gotowa na związek? 6 powodów, które krzyczą POCZEKAJ!Toksyczny związek. 10 oznak, że czas zakończyć niezdrową relacjęProf. dr hab. WIESŁAW ŁUKASZEWSKI, psycholog osobowości: – Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że szczerość jest z tej samej rodziny co szczerzenie się. Wolę jednak tego nie sprawdzać, bo a nuż runęłaby cała moja koncepcja. Tak czy inaczej, gdy słyszę słowo szczerze, oczami wyobraźni widzę najczęściej obnażone zęby